poniedziałek, 22 czerwca 2015

Publiczność wie o czym mówisz?

Spotkało Cię kiedyś coś takiego?

Jesteś na Facebooku i czytasz taki wpis: "To był genialny koncert!"

Pół tuzina osób polubiło to zdanie i kilka dodało komentarze z gratulacjami.

Kłopot? Nie masz zielonego pojęcia czego ten wpis dotyczy.

Albo coś takiego?

Szukasz na portalu sportowym wyniku wczorajszego meczu i nic. Są inne informacje, ale tej, która Cię najbardziej interesuje brak. Redakcja widocznie uznała, że już wiesz kto wygrał.

Ludzie często błędnie (naiwnie?) zakładają, że inni coś wiedzą, bo oni też to wiedzą.

Nie trzymaj publiczności w niepewności – nie każ ludziom zgadywać lub domyślać się o co chodzi.

Z tego samego powodu reporterzy, którzy wracają po kilku dniach do jakiegoś tematu, muszą krótko streścić sedno sprawy. Zawsze znajdzie się ktoś, kto nie czytał pierwszej części.

Podobnie jest z żargonem. Wyrażenia codziennie używane w Twojej firmie mogą być niezrozumiałe dla ludzi spoza branży. Używaj prostych słów i wyjaśniaj wszystko co może budzić wątpliwości.

Nie musisz zamęczać publiczności szczegółami. Przypomnij tylko te informacje, które pomogą zrozumieć to, co mówisz i dlaczego to robisz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis czeka na Twój komentarz.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *