poniedziałek, 30 listopada 2015

Jak zrobić firmowe wideo jeśli nie lubisz kamery

Nie wszyscy przepadają za występami przed kamerą. Ale kto nie chciałby mieć firmowego wideo, które będą podziwiać setki... tysiące... miliony ludzi?

Prawda jest też taka, że nie każdego kamera "lubi" – nawet jeśli uwielbia występy w telewizji.

Awersja do kamery i "radiowa" uroda to jednak dwie różne sprawy.

Oto 7 propozycji, które pomogą Ci przygotować atrakcyjne wideo bez pokazywania swej twarzy:

1. VideoScribe – Prosta w obsłudze usługa tworzenia animowanych nagrań wideo i rysunków.

2. GoAnimate – Jeśli szukasz bardziej kreatywnych rozwiązań, wypróbuj serwis, w którym możesz stworzyć własnych rysunkowych bohaterów.

3. Animoto – Jeden z najstarszych i najbardziej popularnych serwisów wideo. Kilkanaście tematycznych szablonów i bogata biblioteka utworów muzycznych.

4. Slidemotion – Bezpośrednia konkurencja Animoto. Prosta i intuicyjna obsługa montażu – działa bez zarzutu.

5. OneTrue Media – Jeszcze jeden serwis pomagający twórczo połączyć zdjęcia i wideo, adresowany do prywatnych – nie firmowych – użytkowników.

6. Stupeflix – Dziecinnie prosta obsługa i atrakcyjne szablony pomagają szybko stworzyć profesjonalnie wyglądające wideo.

7. PowToon – Wszystko co potrzeba do montażu oryginalnej animowanej prezentacji.

Jak widzisz możesz stworzyć ciekawe wideo nawet bez włączania kamery. Dobrej zabawy!

PS. Wszystkie opisane usługi są płatne. Niektóre oferują darmowe okresy próbne.

Znasz inny serwis do tworzenia wideo? Napisz o tym w komentarzu.

czwartek, 26 listopada 2015

Prezentacja jako wartościowy prezent

Większość z nas chce o tej porze roku coś komuś podarować. Pamiętają o tym dobrzy prelegenci.

W prezentacjach i wystąpieniach publicznych nie chodzi o opowiadanie o swoich doświadczeniach. Wszystko co robimy ma służyć przekazaniu wiedzy, którą można później praktycznie wykorzystać.

Kiedy przygotowujesz prezent dla osoby, którą kochasz zastanawiasz się o czym marzy, czego potrzebuje i dopasowujesz swój wybór do tych oczekiwań.

Dokładnie wszystko planujesz, pakujesz prezent w atrakcyjny papier, obwiązujesz wstążkami i wręczasz wybranej osobie.

Czy potrafisz poprowadzić wystąpienie tak jakbyś dawał prezent? Myślę, że tak.

Oto co proponuję:

1. Dopasuj treść każdego wystąpienia do konkretnej publiczności.

2. Daj ludziom dokładnie to, czego potrzebują wtedy kiedy tego potrzebują – ani wcześniej, ani później.

3. Wybierz coś co jest proste w użyciu.

4. Zdecyduj się na coś co będzie można wykorzystać wielokrotnie. Fajerwerki bawią oczy tylko raz.

5. Podaruj słuchaczom coś czym będą mogli zadziwić swoich przyjaciół, znajomych, klientów, itp.

6. Sprawdź czy tego już nie mają.

7. Przekaż podarunek z uśmiechem.

Kiedy następnym razem będziesz miał prezentację lub wystąpienie publiczne, zrób z tego miły, oryginalny i wartościowy prezent. Zaskoczona publiczność to doceni i zapamięta.

środa, 25 listopada 2015

Prosto i jasno, czyli zrozumiale

Kiedy widzisz przed sobą znak drogowy jednoznacznie wskazujący kierunek jazdy, nie zadajesz dodatkowych pytań. Podobnie jest z prostym językiem. Prosty przekaz ułatwia komunikację.

Jeśli chcesz, żeby słuchacze – reporter i opinia publiczna – zapamiętali Twoje główne przesłanie, muszą je zrozumieć za pierwszym razem.

Jeżeli pogrążysz się w skomplikowanych wyrażeniach i podwójnie złożonych zdaniach, zmniejszysz skuteczność swego przekazu.

Prosto nie znaczy prymitywnie i topornie. Na pewno nie namawiamy na naszych szkoleniach medialnych do używania trywialnych czy prostackich zwrotów.

W wywiadzie dla mediów przede wszystkim chodzi o jedno: przekazanie odbiorcom (czytelnikom, słuchaczom lub widzom) głównego przesłania.

Ta rada jest szczególnie ważna w wywiadach radiowych i telewizyjnych, w których ludzie nie mogą kilka razy przeczytać tekstu, próbując odgadnąć o co chodzi.

Nie znam słuchaczy i telewidzów, którzy nagrywają programy informacyjne lub publicystyczne na wypadek gdyby chcieli do nich wrócić jeśli czegoś nie zrozumieją.

Na poparcie moich słów przypomnę co o prostocie powiedział Albert Einstein: "Wszystko powinno być tak proste jak to możliwe, ale nie prostsze."

Chcesz być dobrze zrozumiany? Mów jasno i prosto zmierzaj do celu.

sobota, 21 listopada 2015

Strzał w dziesiątkę, czyli dlaczego perfekcyjna odpowiedź nie jest najlepsza

Na szkoleniach medialnych często zadajemy trudne pytania na drażliwe tematy.

Co najmniej raz w miesiącu zdarza się, że uczestnik szkolenia prosi w czasie sesji treningowej o przerwę. Dlaczego? Bo nie wie jak odpowiedzieć na moje pytanie.

Po wyłączeniu kamery słyszę, że udało mi się "złapać go w pułapkę". Uczestnik szkolenia tłumaczy, że zadałem pytanie, na które nie ma dobrej odpowiedzi lub trafiłem w jego "czuły punkt".

To prawda, że na niektóre pytania nie ma zadowalających odpowiedzi. Częściej jednak bywa tak, że ta odpowiedź jest – tylko wydaje się zbyt... oczywista.

Żeby wybrnąć z impasu przedstawiam propozycję: "Skoro podpisaliśmy umowę o zachowaniu poufności, czy może pan powiedzieć mi teraz jaka jest prawdziwa odpowiedź a ja pomogę wymyślić coś lepszego?"

W co drugim przypadku odpowiedź, jaką słyszę, jest prawie idealna. Jednak z jakiegoś powodu uczestnik szkolenia uznał ją za niewystarczającą i poprosił o wyłączenie kamery.

To ośmiela mnie do zadania kolejnego pytania: "Dlaczego pan tego nie powiedział?"

Najczęściej dzieje się tak, bo ludzie działając pod presją (jedno trudne pytanie za drugim) stają się podejrzliwie ostrożni. Kiedy słyszą serię pięciu pytań, z których tylko dwa są naprawdę niewygodne, uznają wszystkie za trudne.

Na rozmowę z dziennikarzem nie musisz zakładać kamizelki kuloodpornej. Nikt nie oczekuje od Ciebie perfekcji. Ludzie chcą natomiast uczciwości, prawdomówności i bezpośredniości.

Nawet jeśli Twoja odpowiedź nie będzie idealna, każdy to zrozumie pod warunkiem, że to, co powiesz będzie rzeczowe, jasne i prawdziwe.

Zamiast marnować czas na ćwiczenie "perfekcyjnych" odpowiedzi na trudne pytania zastanów się jakie powinny być odpowiedzi prawdziwe. Najczęściej to będzie właśnie to, co powinien usłyszeć dziennikarz.

wtorek, 17 listopada 2015

Po co szpitalom dobre relacje z mediami

Dwulatek zmarł czekając na izbie przyjęć w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. Lekarz zjawił się dopiero kiedy dziecko straciło przytomność. Sprawę bada policja i prokurator.

Tematy o zdrowiu codziennie pojawiają się w głównych wydaniach dzienników i na pierwszych stronach gazet. Czasem jest to informacja o nowym lekarstwie, czasem o kłopotach finansowych służby zdrowia, ale obecnie coraz częściej o problemach chorych z dostępem do świadczeń medycznych.

Delikatny biznes

Ochrona zdrowia to delikatny biznes, podatny na sytuacje kryzysowe. Praca lekarzy, szpitali i innych placówek zdrowotnych jest stale, uważnie obserwowana i oceniana przez media.

PR i relacje z mediami pomagają szpitalom, centrom medycznym i prywatnym praktykom utrzymać się na konkurencyjnym rynku usług lekarskich i zapewnić świadczenia na poziomie oczekiwanym przez Polaków.

Świat ochrony zdrowia i medycyny stale się zmienia i szpitale i inne instytucje medyczne – jeśli chcą utrzymać się na rynku – muszą dotrzymać kroku tym zmianom. Dostawcy usług medycznych muszą zrozumieć, że podlegają tej samej presji mediów i rynku jak wszystkie inne branże.

Zdrowy plan PR

Dzisiaj nie ma dobrego planu biznesowego szpitala bez elementów public relations – coraz częściej to PR tworzy podstawę tego planu.

Bez public relations trudno budować szpitalowi czy przychodni pozytywny wizerunek i dobrą reputację. Ochronie zdrowia potrzeba rozważnego zarządzania finansami, strategicznego planowania i programów komunikacyjnych, które efektywnie wykorzystają dostępne środki i dostarczą usług medycznych na najwyższym poziomie. To jest właśnie pole działania dla PR i relacji z mediami.

Relacje z mediami i relacje z lokalnymi społecznościami to bardzo różne procesy PR. Każdy ma inne cele i priorytety. Relacje z mediami polegają przede wszystkim na tworzeniu sprofilowanych list kontaktów medialnych, pisaniu i dystrybucji informacji prasowych oraz przygotowywaniu wywiadów dla prasy, radia i telewizji.

Dobra opinia i zaufanie

Pacjenci wybierają szpital i przychodnię kierując się dobrą opinią i zaufaniem. Także w trakcie leczenia trudno o satysfakcję bez odpowiedniego poziomu zaufania. Dlatego właśnie PR – a nie reklama czy marketing bezpośredni – daje ochronie zdrowia najlepsze efekty.

Opinia publiczna dowiaduje się z mediów o przełomowych wynalazkach, nowych terapiach i procedurach medycznych. Lekarze udzielają wywiadów, szpitale, o których dobrze mówi się w mediach, czerpią z tego konkretne korzyści.

Udana kampania PR w mediach nie tylko informuje i edukuje. Jeśli jest dobrze poprowadzona, buduje markę szpitala i bazę pacjentów oraz kreuje nowe pomysły wychodzące naprzeciw oczekiwaniom lokalnej społeczności. Jednym z tych oczekiwań – nie tylko w Opolu – jest gwarancja, że każde dziecko może liczyć na szybką i skuteczną pomoc lekarską.

czwartek, 12 listopada 2015

Jakie robisz wrażenie w kontaktach z mediami?

Jesteś sympatyczny czy niemiły?

Jesteś wesoły czy ponury?

Jesteś przyjazny czy agresywny?

Wywiady dla prasy, radia, telewizji i serwisów internetowych mogą dużo pomóc – pod warunkiem, że wiesz jak to robić.

Bez przyjaznej, obiektywnej i konstruktywnej krytyki nie poprawisz umiejętności komunikacji z dziennikarzami.

Firmy czasem organizują wewnętrzne szkolenia dla swoich pracowników. To dobre ćwiczenia przygotowujące do krótkich wywiadów, ale brakuje im obiektywizmu i dystansu, bo nie wypada krytykować i oceniać swojego szefa. Dlatego lepiej zamówić szkolenie medialne w firmie zewnętrznej.

Na naszych szkoleniach medialnych tłumaczymy jak przygotować się do kontaktów z mediami i zachować się w zaskakujących sytuacjach. Uczymy jak mówić, żeby ludzie zapamiętali to, na czym Ci najbardziej zależy.

Po szkoleniu będziesz wiedział jak:

1. mówić w mediach jasno, rzeczowo i zrozumiale,

2. wypowiadać się przed kamerą swobodnie i przekonująco,

3. pracować nad głosem i wykorzystać mowę ciała,

4. odpowiadać na "trudne" pytania reporterów,

5. rozpoznawać sztuczki, chwyty i podstępy używane przez niektórych reporterów,

6. unikać pułapek prawa prasowego,

7. prowadzić aktywną politykę medialną w sytuacji kryzysowej.

Doświadczeni dziennikarze przeprowadzą z Tobą kilka wywiadów dopasowanych do tego, co robi Twoja firma i czym się w niej zajmujesz. Każdy wywiad będzie dokładnie omówiony, pytanie po pytaniu, punkt po punkcie – dowiesz się co zrobiłeś dobrze i co trzeba poprawić.

Jeżeli odpowiesz na nasze pytania na szkoleniu medialnym, dasz sobie radę z każdym pytaniem reportera w każdej sytuacji.

Oto trzy opinie uczestników naszych szkoleń medialnych:

"Wzorowo przygotowane i przeprowadzone szkolenie. Teraz wiem jak się przygotować do wywiadu i jak rozmawiać z mediami. Nie wiedziałem, że mogę się nauczyć tak dużo w jeden dzień."

– Rzecznik prasowy w firmie budowlanej

"Ćwiczenia wypowiedzi przed kamerą nie były takie straszne. Odgrywanie ról (byłam reporterką telewizyjną) i ćwiczenia przed kamerą pokazały co może się wydarzyć w konkretnych sytuacjach – jak się zachować i czego unikać."

– Dyrektorka w urzędzie marszałkowskim na południu Polski

"Znakomite tempo szkolenia i dużo czasu na dyskusję. Ciekawe studia przypadku z mojej branży. Gry komunikacyjne udowodniły jak ważne jest słuchanie. To były dobrze zainwestowane pieniądze."

– Kierownik PR w firmie informatycznej

Jeśli jeśli zainteresowany szkoleniem medialnym lub tylko masz jakieś pytanie, proszę o telefon: 77 441 40 14.

sobota, 7 listopada 2015

10 porad pisarzy dla ambitnych blogerów

Prowadzisz blog? Robisz to dla przyjemności czy z obowiązku?

Jeśli chcesz pisać lepiej, przygotuj się na dużo pracy i ucz się od najlepszych.

Oto 10 porad jak pisać lepiej:

1. Pisanie nie polega jedynie na wyrażaniu myśli, to także głęboka zaduma nad wymową każdego słowa.

– Paulo Coelho

2. Pisanie nie oznacza myślenia; to przedrzeźnianie albo co najwyżej imitacja myśli.

– Emil Cioran

3. Dobrze pisać to znaczy czynić myśl widzialną.

– Ambrose Bierce

4. Z pisaniem jest tak, że albo ma się wrodzony talent, albo człowiek desperacko się stara i w końcu się nauczy. Nie ma innej możliwości.

– Haruki Murakami

5. Istnieją pisarze, którzy już na dwudziestu stronach potrafią wyrazić to, na co ja zużywam czasami nawet dwa wiersze.

– Karl Kraus

6. Można bez zbytniego polotu tak pisać, że trzeba by bardzo wiele polotu, aby to zrozumieć.

– Georg Christoph Lichtenberg

7. Złe pisarstwo to coś więcej niż sprawa gównianej składni czy błędnej obserwacji; złe pisarstwo powstaje zwykle z upartej odmowy opowiedzenia o tym, co ludzie tak naprawdę robią – dopuszczenia do myśli faktu, że, powiedzmy, czasami mordercy przeprowadzają staruszki przez ulicę.

– Stephen King

8. Pisanie polega nie na umiejętności pisania, lecz na umiejętności wykreślania tego, co jest źle napisane.

– Antoni Czechow

9. Nie pisze jak Bóg, kto nie cierpiał jak pies.

– Marie von Ebner-Eschenbach

10. Czytelnika nie można zniewalać, czytelnika się urzeka.

– Antoine de Saint-Exupéry

Jaki cytat chcesz dodać do tej listy? Napisz o tym w komentarzu.

wtorek, 3 listopada 2015

Nie zaczynaj tak prezentacji

"Przepraszam, ale jestem dzisiaj trochę przeziębiona i nikt nie mógł mnie zastąpić."

Nawet jeśli to prawda, to nie jest najlepszy początek prezentacji.

Pierwsze zdanie prezentacji lub wystąpienia publicznego to jedyna chwila kiedy wszyscy słuchają prelegenta. Później bywa różnie...

Dobry mówca potrafi zachęcić do słuchania od samego początku.

Poprosiłem znajomych prelegentów i trenerów medialnych o przykłady najgorszych zdań rozpoczynających prezentacje i wystąpienia publiczne. Niektóre są zabawne, inne irytujące, jeszcze inne po prostu nudne.

Rzuć okiem na tę listę przygotowując swoje następne wystąpienie.

1. "Dziękuję za wspaniałe wprowadzenie. Mam nadzieję, że stanę na wysokości zdania."

2. "To mój debiut w roli prelegenta. Może nie będzie tak źle!"

3. "Nie miałem dużo czasu na przygotowanie..."

4. "Jeśli państwo czegoś nie zrozumieją, proszę o e-mail i prześlę więcej informacji."

5. "Wiem, że temat nie jest zbyt ciekawy..."

6. "Nie spałem dobrze i trudno mi się dzisiaj skupić."

7. "Zdaję sobie sprawę, że nie jestem najlepszym mówcą, więc..."

8. "Ile mam czasu?"

9. "Dziękuję za zaproszenie. To dla mnie wyjątkowy zaszczyt."

10. "Czy jest na sali ktoś kto wie więcej na ten temat?"

11. "Każdy mnie dobrze zna i wie czym się zajmuję..."

12. "Nie powiem nic oryginalnego, bo temat jest nudny."

13. "Ponieważ wszyscy znamy temat, może od razu przejdziemy do pytań."

14. "Wiem, że mój przedmówca jest sto razy lepszym prelegentem ode mnie."

15. "Przepraszam, ale zostawiłem notatki w samochodzie."

Konkluzja

Dobre wprowadzenie zachęca do słuchania i buduje wiarygodność prelegenta.

Przygotowując następne wystąpienie przemyśl dokładnie swoje pierwsze słowa.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *