poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Kiedy naprawdę kończy się wywiad

Wyobraź sobie taką sytuację. Zostałeś zaproszony do telewizyjnego studio na nagranie. Przygotowałeś się starannie, opracowałeś trzy kluczowe komunikaty i wszystkie przekazałeś w wywiadzie.

Jesteś zadowolony, bo reporter nie zadał żadnego "trudnego" pytania.

Wywiad dobiega końca, dziennikarz pochyla się, żeby podać rękę i podziękować za rozmowę. Też dziękujesz z uśmiechem i mówisz, że cieszysz się, że reporter nie drążył tamtego drażliwego tematu.

Wszystko do tej pory idzie po Twojej myśli? Moment... Dziennikarz dotyka jedną ręką słuchawki w uchu, drugą kieruje ku Tobie. Gestem prosi, żebyś usiadł.

"Przepraszam" – mówi. "Mieliśmy kłopoty techniczne. Czy możemy powtórzyć nagranie?"

Oczywiście się zgadzasz – myśląc, że tym razem będzie jeszcze łatwiej i lepiej.

Zadowolony i zrelaksowany czekasz na pierwsze pytanie, które – ku Twemu ogromnemu zdumieniu i jeszcze większemu rozczarowaniu – dotyczy tematu, który chciałeś przemilczeć.

Za pierwszym razem nie było żadnego problemu z nagraniem. Reporter Cię oszukał.

Twój błąd polegał na tym, że za wcześnie uznałeś wywiad za zakończony. Wywiad kończy się kiedy wychodzisz ze studia i nie widzisz już żadnych kamer i mikrofonów.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Jak rozmawiać ze złotą rybką

Czytelnicy uwielbiają artykuły poradnicze.

Przejrzyj gazety i czasopisma z ubiegłego tygodnia. Zobaczysz ile jest w nich porad i wskazówek na wszystkie tematy – od tego jak zrobić wiosenne porządki w ogrodzie po dokładny instruktaż jak rozmawiać ze złotą rybką :-)

Media publikując porady pokazują, że są blisko problemów swoich czytelników, wiedzą co im przeszkadza w życiu i potrafią rozwiązać te problemy. Wcześniej czy później każdy znajdzie coś dla siebie. Krótko mówiąc, ludzie oczekują od mediów pomocy i media to oczekiwanie spełniają.

Artykuły poradnicze są krótkie. Zawierają od 5 do 10 praktycznych porad jak rozwiązać konkretny problem. Na przykład, 10 sekretów szybkiego czytania, 7 prostych metod jak ochronić komputer przed wirusem, 5 skutecznych sposobów na uniknięcie kataru.

Chcesz napisać artykuł poradniczy i nie wiesz jaki wybrać temat?

Rozpocznij od określenia trzech największych problemów z jakimi borykają się Twoi klienci. Wybierz te tematy, które są blisko związane z profilem działalności Twojej firmy lub sprawą, którą promujesz. Teraz zdecyduj się na tytuł.

Oto 25 propozycji. W wolne miejsce wpisz temat, który wybrałeś.

Jak szybko zarobić na modzie na _______________

Jak opanować sztukę ______________ w 24 godziny

Jak namówić ludzi do ______________

Jak szybko poradzić sobie z ______________

Błędy, które popełniamy podczas ______________

Co zrobić, żeby ______________ pracował dla Ciebie

Dobra wiadomość dla ______________

Już nigdy więcej nie będziesz musiał ______________

Kiedy nie wolno ______________

Największe błędy, które możesz popełnić, gdy ______________

Odkryj 7 elementów udanego ______________

Ostatnie słowo o ______________

Skuteczne narzędzia do ______________

W poszukiwaniu właściwego ______________

Quiz: Sprawdź swoje zdolności w ______________

Zadziwiające rozwiązanie dla ______________

Zawodowe pomysły dla amatorów ______________

5 Sprawdzonych metod dla ______________

6 Sekretów pomyślnego ______________

7 Sposobów jak ______________ i żyć długo i szczęśliwie

10 Porad dla początkujących w ______________

11 Pytań, które musisz zadać zanim ______________

13 Sprawdzonych wskazówek jak _______________ i już nigdy się nie martwić

Szybkich porad o _____________ do natychmiastowego wykorzystania

_________________ i zostań bogaty.

Jaki poradnik możesz zaoferować Twoim aktualnym i przyszłym klientom? Napisz o tym w komentarzu.

sobota, 18 kwietnia 2015

Dlaczego słowa umierają

Zauważyłeś, że słowa umierają? Zastanawiałeś się jak to wpływa na komunikację biznesową? Co zastąpi słowa?

Oczywiście słowa nie znikną całkowicie i nie przestaniemy mówić. Ale coraz większą rolę będą odgrywały obrazy i video.

Obrazy już dzisiaj są bardziej uniwersalnym narzędziem komunikacji na świecie niż język angielski.

Pinterest jest najszybciej rozwijającym się serwisem społecznościowym. Każdy wpis na Facebooku ze zdjęciem wywołuje dwa razy większe zainteresowanie od "czystego" tekstu.

Co minutę na YouTube pojawia się 48 godzin nowych nagrań video. Gdybyś chciał obejrzeć wszystkie opublikowane tylko jednego dnia, potrzebowałbyś na to osiem lat.

Jeśli zajmujesz się komunikacją kryzysową, nie możesz zapominać, że do kluczowych komunikatów trzeba dodawać przekonujące obrazy (zdjęcia, wykresy, ilustracje, itp.).

Zdjęcia, video i infografiki wypierają zwykły tekst na prezentacjach. Na szkoleniach medialnych uczestnicy wolą rysować niż pisać. Trenerzy nie zapisują na flipchartach zwykłych słów – częściej używają graficznych symboli.

Jak dopasowujesz swój styl komunikacji do tych zmian? Napisz o tym w komentarzu.

wtorek, 14 kwietnia 2015

Niepotrzebnie to powiedziałem...

Nie wiem czy masz w zwyczaju poprawiać teksty swoich wystąpień, ale ja robię to regularnie.

Czasem moje prezentacje nagrywa operator, czasem sam obsługuję kamerę umieszczoną na statywie, czasem dostaję nagranie od organizatora imprezy.

Analizując swoje wystąpienie zastanawiam się co poprawić następnym razem. Na przykład szukam wyrażeń, których niepotrzebnie użyłem i obiecuję sobie solennie, że już nikt ich ode mnie nie usłyszy.

Oto kilka zwrotów, których nie lubię w wystąpieniach publicznych:

1. Osobiście uważam, że...

2. Z całym szacunkiem...

3. Głęboko wierzę, że...

4. Chciałbym być z państwem szczery...

5. Postaram się to wyjaśnić w następujący sposób...

6. Jak wszyscy wiemy...

7. Nikt nie zaprzeczy, że...

8. Absolutnie...

9. Koniec końców...

10. Na koniec zostawiłem najciekawszą informację...

Żadnego z tych wyrażeń nie wymyśliłem – wszystkie słyszałem wiele razy w czasie konferencji, prezentacji i wystąpień publicznych.

Jeśli przyłapiesz mnie na użyciu zwrotu z tej listy, możesz mi głośno przerwać. Ja postąpię wobec Ciebie tak samo.

piątek, 10 kwietnia 2015

Typowy dzień z życia guru mediów społecznościowych

Według najnowszych badań prowadzonych przez Pressence Public Relations w Polsce jest 15 tysięcy guru mediów społecznościowych.

Oto co robi (prawie) codziennie guru mediów społecznościowych.

8:00 – Budzi się, wstaje, włącza komputer, sprawdza prognozę pogodę i pocztę e-mail, zagląda na Twittera, Facebooka i Google+.

8:30 – Pije pierwszą kawę i sprawdza czy ktoś skomentował jego wpisy na Twitterze, Facebooku i Google+.

9:30 – Czyta najnowsze artykuły na Wirtualnych Mediach.

11:00 – Ogląda na YouTube zabawne filmy ze zwierzętami w roli głównej, oprócz kotów.

12:00 – Odpisuje na zapytania klientów.

13:00 – Zamawia i je lunch.

14:00 – Publikuje wpisy na Twitterze, Facebooku i Google+ oraz dodaje zdjęcia na Instagramie i Pinterest.

15:00 – Ogląda na YouTube zabawne filmy z kotami w roli głównej.

16:00 – Pije drugą kawę i pisze artykuł jak szybko i bez wysiłku zarobić milion złotych w mediach społecznościowych.

17:00 – Czyta kolejną porcję tekstów na Wirtualnych Mediach.

17:30 – Ogląda na YouTube zabawne filmy z dziećmi w roli głównej.

18:00 – Testuje najnowszą metodę jak zarobić milion złotych w mediach społecznościowych bez dostępu do Internetu.

19:00 – Je kolację zamówioną przez Internet.

20:00 – Czyta wpisy innych guru mediów społecznościowych jak zarobić milion złotych bez wychodzenia z domu.

22:00 – Ogląda telewizję.

24:00 – Wyłącza komputer i idzie spać.

Tak wygląda typowy dzień polskiego guru mediów społecznościowych, z wyjątkiem sobót i niedziel kiedy większość czasu spędza oglądając na YouTube zabawne filmy z kotami w roli głównej.

Uwaga: Nie jestem guru mediów społecznościowych i nie traktuj tego wpisu ze śmiertelną powagą :-)

sobota, 4 kwietnia 2015

10 liczb ważniejszych od liczby fanów na Facebooku i Twitterze

Kilka dni temu znajomy narzekał na małą liczbę polubień na jego firmowym profilu na Facebooku. Wczoraj sąsiadka zapytała jak zwiększyć liczbę fanów na Twitterze.

Liczby w wirtualnym świecie są ważne, ale bardziej istotne jest to, co dzieje się w świecie realnym.

Oto 10 liczb, które – moim zdaniem – są dużo ważniejsze:

1. Liczba uśmiechów, którymi obdarowałeś bliskich.

2. Liczba osób, którym dodałeś otuchy.

3. Liczba wspólnych posiłków, które zjadłeś z ludźmi, którzy są dla Ciebie wyjątkowi.

4. Liczba osób, którym pomogłeś w trudnych chwilach.

5. Liczba pytań, których wysłuchałeś uważnie do końca.

6. Liczba osób, które nauczyłeś czegoś wartościowego.

7. Liczba dziennikarzy, którzy dobrze o Tobie mówili i pisali.

8. Liczba minut, które spędziłeś w milczeniu przed trudną decyzją.

9. Liczba klientów, którym pomogłeś rozwiązać duży problem PR.

10. Liczba razy kiedy powiedziałeś do siebie: "Cieszę się, że tu jestem."

Jakie liczby są – Twoim zdaniem – ważniejsze od liczby znajomych i polubień na Facebooku i Twitterze? Napisz o tym w komentarzu.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *