Reporter: "Czy cieszy się pan z premiery produktu na europejskim rynku?"
Prezes firmy: "Tak."
Co reporter może zrobić z taką odpowiedzią? Niewiele.
Szef firmy nie powiedział niczego, co mogłoby mu zaszkodzić, ale treść odpowiedzi jest zrozumiała tylko dla osób, które słyszały pytanie. W materiale telewizyjnym, radiowym i prasowym nie znamy pytań dziennikarza. Dlatego taka odpowiedź jest bezużyteczna.
Kiedy dziennikarze lub byli dziennikarze prowadzą szkolenia medialne dla szefów firm zwykle radzą: "Powtórz sens pytania w odpowiedzi tak, żeby jasne było o czym mówisz."
Znakomita rada, ale prawdziwa tylko w połowie. Niestety, postępowanie zgodnie z tym zaleceniem jest źródłem wielu kłopotów kiedy reporter wplata do pytania negatywne elementy. Na przykład:
Reporter: "Panie Feliszek, jak odpowie pan na zarzuty krytyków, że uczy pan na szkoleniach medialnych jak oszukiwać ludzi i manipulować dziennikarzami?"
Wyobraź sobie, że tak zacznę odpowiedź: "To prawda, że niektórzy mogą mieć wrażenie, że uczę manipulacji ludźmi, ale..."
Nic co powiem po "ale" nie ukaże się w druku – czytelnicy nie poznają moich pozytywnych przekazów. Reporter będzie zadowolony z tego cytatu – ja na pewno nie.
Prawdziwa sztuka udzielania wywiadów polega na tworzeniu odpowiedzi, które są zrozumiałe bez pytania – odpowiedzi, które tworzą własny kontekst.
Treść odpowiedzi musi oczywiście odnosić się do pytania, ale tak, żeby żaden fragment Ci nie zaszkodził. Jeśli postąpisz zgodnie z tym zaleceniem, obojętnie, którą część odpowiedzi wybierze dziennikarz, nigdy nie poczujesz się "zmanipulowany" ani "oszukany" przez media.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.